Duże miasta w Gaspe nie mają uroku, mniejsze miejscowości nie są wcale bardziej interesujące. Malownicza jest natomiast sama droga wijąca się nad rzeką Św. Wawrzyńca. Głównym powodem jednak, aby odwiedzić Gaspe jest przyroda. Kanadyjski Park Narodowy Forillon położony jest w północno-wschodnim krańcu półwyspu. Obozowaliśmy tam przez dwie noce. Nasz pobyt przebiegł na chodzeniu po okolicznych szlakach i wizycie w Indiańskim centrum plemienia Micmac.
Więcej zdjęć z tego regionu w galerii Gaspé.
Prawdziwym cudem natury na półwyspie Gaspe jest Perce Rock (przebita skała). Była to nasza druga wizyta w tym miejscu, lecz emocje nie były wcale mniejsze. Wielki czerwony monolit z łukiem skalnym otoczony błękitną wodą czyni to miejsce wyjątkowym.
Fortyfikacje z okresu II wojny światowej są niezmiernie rzadkie w Ameryce Północnej. W czasie naszej podróży w regionie Gaspe odwiedziliśmy mało znany, zbudowany w 1942 roku Fort Peninsula. W rzeczywistości jest to przybrzeżna bateria dział umieszczona na klifach zatoki Gaspé. Jej głównym zadaniem podczas II wojny światowej była ochrona pobliskiego portu od ataku niemieckich okrętów podwodnych.