Rano powitała nas wysoka wilgotność. Stężenie pary wodnej w powietrzu wynosiło 90% przy temperaturze 28 °C . Całe ciało pociło się jak w saunie. Łatwo było zrozumieć, byliśmy przecież w lesie deszczowym. Zjedliśmy śniadanie, następnie kąpiel, a na koniec odwiedziliśmy pobliską wioskę, aby uzupełnić zapasy zużytej właśnie wody. Wczesnym popołudniem znaleźliśmy się w Chicanna, wśród ruin starego miasta Majów.
Archeolodzy sugerują, że Chicanna zależna była od pobliskiego Becan przez większą część swojego istnienia. Ku naszemu zdziwieniu w tym mieście znajdują się tylko małe budynki. Nie ma tu piramid, jedynie rozrzucone rzadko pałace. Wysoka jakość dekoracji, która przetrwała do naszych czasów, sugeruje, że miasto zamieszkiwały elity. Dowiedzieliśmy się, że Chicanna to jedno z najlepszych przykładów mieszanki stylów architektonicznych Majów.
Przykładami stylu Rio Bec są płaskorzeźby w kilku budowlch. Srogie wejście-maska w Strukturze II przypomina „usta”. Jest to typowe dla stylu Chenes. Długonose maski w narożnikach Struktury XX charakterystyczne są dla stylu określanego jako Puuc.
Ozdoby w Strukturze II to reprezentacja Itzamny, wyższego boga i bóstwa stwórcy. Fasada przypomina wspaniałą twarz z otwartymi ustami. Na frontowych schodach, po bokach i nad drzwiami znajdują się jakby zęby. Elementy geometryczne symbolizują oczy i uszy. Drzwi stanowią wejście do jamy ustnej i symbolicznie wskazują wnętrzności potężnego boga. Wewnątrz było kilka pokoi z tradycyjnymi fałszywymi sklepieniami. Boczne pokoje posiadają kamienne ławki, które były używane do spania. Pokój środkowy był najprawdopodobniej wykorzystywany do ceremonii rytualnych.
Becan było kolejnym starożytnym miastem Majów, które odwiedziliśmy tego samego dnia. Okazało się, że jest ono przeciwieństwem małej Chicanna. Becan z gęstą zabudową było polityczną, gospodarczą i religijną stolicą regionu znanego dziś jako Rio Bec. Ciekawostką jest fakt, że w pewnym momencie Becan handlowało towarami z potężnym Teotihuacan położonym ponad tysiąc kilometrów na zachód. Budowa dużych budynków wstrzymana została około roku 830. Sugeruje to, że elity nie były już obecne w mieście. Becan zostało całkowicie porzucone około 1200 roku.
Byliśmy pod wrażeniem tunelu w tym mieście. Biegnie on wzdłuż Struktury VI. Ma około 17 m długości i jest przedłużony przejściem o wysokich ścianach. Tunel łączy dwie sekcje miasta. Najwyższą w mieście jest Struktura IX. Ogromne schody zapewniają dostęp do świątyni zbudowanej w górnej części. Becan daje wrażenie gęsto zaludnionego miasta. Wiele wąskich schodów i małych kamiennych korytarzy łączy kilka konstrukcji. Jest tu wiele do zobaczenia, wymaga to jednak trochę wspinaczki po różnych piętrach kamiennych budowli. Wieczorem wyruszyliśmy w drogę do Uxmal.