Podróż po amerykańskim środkowym zachodzie

W drodze do Michigan

31 lipca

Noc spędziliśmy na kampingu Twin Acres w Whitehouse w Ohio. Był to typowy park dla kamperów z setkami ogromnych amerykańskich przyczep kempingowych, z których większość była zaparkowana na cały sezon. Nasz Jeep wyglądał jak mrówka w towarzystwie takich potworów co wywołało małą sensację w Twin Acres. Kilka osób podeszło do nas z zaciekawieniem. „Znam jeepy” - powiedział ktoś - „ale co to jest na dachu twojego samochodu?” I dalej, „macie taki niezwykły pojazd” usłyszeliśmy od kilku seniorów z sąsiedztwa.

Kemping Twin Acres::Whitehouse, Ohio, USA::
Kemping Twin Acres

Fort Meigs zawiera siedem blokhauzów, pięć baterii artyleryjskich i otoczony jest drewnianą palisadą. Jego budowa rozpoczęła w czasie wojny 1812 roku. Miał on zapewnić zaopatrzenie dla amerykańskich operacji wojskowych w Kanadzie. W 1813 roku fort był miejscem dwóch nieudanych brytyjskich prób oblężniczych. Siły brytyjskie wspierane przez Konfederację Tecumseh nie zdołały zdobyć Fort Meigs i wycofały się na północ

Mur obronny fortu::Fort Meigs, Ohio, USA::
Mur obronny fortu
Blokhauzy fortu::Fort Meigs, Ohio, USA::
Blokhauzy fortu
Sprytny sposób wymierzania kary::Fort Meigs, Ohio, USA::
Sprytny sposób wymierzania kary

Na początku XIX wieku Tecumseh, lider wywodzący się z Indian Shawnee, próbował zjednoczyć narody indiańskie żyjące na zachód od Appalachów. Konfederacja rdzennych Amerykanów miała przeciwstawić się ekspansji euroamerykańskiej na ziemie indiańskie. Pokojowe próby porozumienia z USA nie przyniosły skutku. Gdy rozpoczęła się wojna roku 1812, konfederacja sprzymierzyła się z Brytyjczykami i wspólnie zaatakowała Fort Meigs. Śmierć Tecumseha w roku 1813 była końcem zjednoczonego oporu Indian przeciwko Stanom Zjednoczonym.

Drewniana palisada::Fort Meigs, Ohio, USA::
Drewniana palisada
Armata::Fort Meigs, Ohio, USA::
Armata
Bateria artyleryjska::Fort Meigs, Ohio, USA::
Bateria artyleryjska

To właśnie duże freski Diego Riviery zapoczątkowały muralizm, ruch w sztuce meksykańskiej i międzynarodowej. Gdy jedna z naszych wypraw zaprowadziła nas do stolicy Meksyku obejrzeliśmy tam jego malowidła ścienne przy schodach Pałacu Narodowego, znane jako Historia Meksyku. Teraz, będąc w Detroit, mieliśmy okazję zobaczyć jego kolejną ważną pracę, mural składający się z 27-paneli, serię o przemyśle w Detroit.

Detroit Institute of Art::Detroit, Michigan, USA::
Detroit Institute of Art
Murale o przemyśle w Detroit::Detroit, Michigan, USA::
Murale o przemyśle w Detroit
Fabryka Forda::Detroit, Michigan, USA::
Fabryka Forda

W 1932 roku, podczas Wielkiego Kryzysu, Riviera został zatrudniony przez Detroit Institute of Art do projektu namalowania fresków na temat przemysłu w Detroit. Największe panele przedstawiają pracowników fabryki Forda na wszystkich etapach produkcji samochodów. Dla Riviery był to pretekst do zbadania relacji między człowiekiem a maszyną. Malarz skupił się również na technologii jako istotnego elementu przyszłości naszej cywilizacji.

Silnik V8 Forda z 1932 roku::Detroit, Michigan, USA::
Silnik V8 Forda z 1932 roku
Produkcja silnika Forda::Detroit, Michigan, USA::
Produkcja silnika Forda
Po skończonej pracy::Detroit, Michigan, USA::
Po skończonej pracy

Twórczość Riviery od początku była kontrowersyjna. Niektórzy postrzegali murale jako propagandę marksistowską, inni widzieli je jako wulgarne i nieamerykańskie. Duchowieństwo katolickie i episkopalne potępiło malowidła ścienne jako bluźniercze i wnosili o ich usunięcie. Było tak zapewne dlatego, że malarz w sposób niebywale nowoczesny przedstawił obraz Świętej Rodziny. Jeden z paneli przedstawia Józefa jako lekarza wraz z pielęgniarką, która ma być Maryją. Podają oni wspólnie szczepionkę dziecku podobnemu do Chrystusa.

Właściciel fabryki::Detroit, Michigan, USA::
Właściciel fabryki
Święta Rodzina::Detroit, Michigan, USA::
Święta Rodzina
Szybki lunch na ulicy::Detroit, Michigan, USA::
Szybki lunch na ulicy

„Mała Bawaria” w Michigan była miejscem, które chcieliśmy odwiedzić. Spodziewaliśmy się zobaczyć niemieckie dziedzictwo, bawarską architekturę i skosztować tradycyjnego niemieckiego jedzenia. Dlatego właśnie pojechaliśmy do Frankenmuth. Myśleliśmy, że będzie to małe europejskie miasteczko na kontynencie północnoamerykańskim, ale nasze oczekiwania były prawdopodobnie zbyt wysokie. Okazało się, że Frankenmuth w Michigan to kolejne amerykańskie miasto, które swoim bawarskim wizerunkiem stara się przyciągać turystów. Jest to dokładnie jak Disneyland i większość Amerykanów kupuje ten fałszywy obraz. Z zewnątrz wygląda ładnie, nowe budynki o pseudo bawarskiej architekturze, ale prawdziwa niemiecka kultura zaginęła. Wszędzie słychać amerykańską muzykę ludową, a restauracje serwują tradycyjne amerykańskie potrawy. Wyjechaliśmy głodni i rozczarowani.

Witamy w Frankenmuth::Frankenmuth, Michigan, USA::
Witamy w Frankenmuth
Bawarska Architektura::Frankenmuth, Michigan, USA::
Bawarska Architektura
Centrum handlowe #1::Frankenmuth, Michigan, USA::
Centrum handlowe #1
Centrum handlowe #2::Frankenmuth, Michigan, USA::
Centrum handlowe #2

© 2020 Maciej Swuliński